12 marca w Wilnie dwóch napastników zaatakowało rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, który blisko współpracował z nieżyjącym Aleksiejem Nawalnym. Mężczyzna w wyniku napaści doznał ciężkich obrażeń.
Maksymilian K. był już notowany
Według informacji "Gazety Wyborczej" jednym z bandytów, którzy stoją za brutalnym pobiciem Włokowa miał być Maksymilian K. Zawodnik MMA o pseudonimie "Kruszynka" od lat związany jest ze środowiskiem chuliganów Legii Warszawa.
![Na zachodzie sobie poradzili? Chuligani nie pozwolili na rozegranie meczu [WIDEO]](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAPABAP///wAAACH5BAEKAAAALAAAAAABAAEAAAICRAEAOw%3D%3D)
Mężczyzna należał do bojówki kiboli "Teddy Boys". Na co dzień pracuje jako bramkarz w warszawskich dyskotekach. Ostatnio wystąpił w teledysku rapera Bonusa RPK. W przeszłości był notowany już notowany - informuje "Gazeta Wyborcza".
Śledczy podejrzewają, że Maksymilian K. mógł pracować na zlecenie rosyjskich służb.
Zatrzymany nie przyznał się do stawianych zarzutów.